"Pewien rodzaj masochizmu jest mi bliski. Koleżanka opowiadała, że przechowuje..."
"Pewien rodzaj masochizmu jest mi bliski. Koleżanka opowiadała, że przechowuje list od nieżyjącej już babci. W chwilach depresji czyta ten list, by płacząc, zejść na samo dno rozpaczy. I ja to rozumiem"
–Andrzej Grabowski
Reposted from questionmark via cukierpuder